@tenartur gra jak coś jest serio bardzo głęboka - na bank bardziej niż prawie wszystko co wyszło ostatnio, a wszystko co miało nalepkę "boomer shooter". To jest bardzo fajna produkcja, ale IMHO powinna siąść od początku, a tak nie ma się co męczyć.
@tenartur 6 godzin, ale mnie chwyciło od pierwszych sekund i nawet olewałem elementy rozwoju :p
Rozumiem, że gra nie siada natomiast nie rozumiem krytyki "painkiller ma sterydach" :p
Szczerze nie wiem co tam jest z painkillera oprócz tego, ze to fpp :p To jest przecież "single player roguelite extraction shooter" :p
W zalewie niegrywalnych dla mnie, ułomnych boomer shooterów - Witchfire to najciekawszy fps od czasów chyba Dooma Eternal 🤗
Dawno się tak dobrze nie bawiłem i szkoda, że realnie dla prawie wszystkich wyjdzie za rok, bo sklEpic Exclusive.
Epic Ex to też tragedia komunikacyjna - napotkałem sporo dziwnych bugów, w sumie oczywistych, o których na bank twórcy wiedzą, a nie ma jak o nich pogadać ani nic, bo nie ma forum. Istnieje Discord, ale wyzwanie znalezienia go to wiedza tajemna zniechecająca do aktywności :p
Aha - gra jest bardzo dopracowana - bugi mają charakter balansu/niuansów, nie crashowania czy imnych jaj.
Pozdrawiam #giereczkowo #Witchfire
@brayozz @aarchangl assetty i oświetlenie nie grają ze sobą ewidentnie. Robiłem jedną misję z jakaś farmą i "kaniony" to był jakiś koszmar graficzny na poziomie Gothica.
A to i tak wszystko bym zniósł, gdyby nie koszmarna jakoś tekstu pisanego.
@TheNerwujacy o, wygląda fajnie, bo prawie tak mały jak ten mój Spocket. Oby był dobry :P
Dzięki.
@superDrzewo tak, to prawda, kosmos. Dzięki za info.
@TheNerwujacy lubię raz na kilka lat zagrać w cookie clickera.
@diabellus @heroiclauncher to zdechło medialnie i imho mało kogo interesuje, bo ile lat można czekać bez jakichkolwiek informacji. Ale efekt końcowy jest wstępnie primasort.
@SkrybaTV to jest zaburzenie. To jest tak samo jak mówienie "po co marnować rzeczy na takie głupoty jak ADHD, depresja, autyzm, skoro życia nam ubywa, a nie przybywa?"
Dostałem do testów słynną grę Pana Chmielarza i wstepnie, pomimo niechęci do wyłączności na epicu i w sumie trochę tego, że odechciało mi się w niego grać przez długie czekanie - wygląda na BARDZO fajną niespodziankę roku. Więcej jutro.
Działa od strzała na Linuksie przez @heroiclauncher i zajmuje 23 giga :)
Pozdrawiam #giereczkowo
Skrzaty AKA #dwarffortress właśnie dostały oficjalną wersję na Linuksa. Zobaczymy ile będzie miała błędów :P
Ale community szaleje, piszą, że chodzi 500 razy lepiej itd. ;]
Gdyby nie fakt, że mnie interfejs irytuje potwornie, to bym sprawdził. Ale może wrócę :)
Pozdrawiam #giereczkowo
Czy ktoś korzysta może i poleca jakiś mikroportfel? Mam Spocketa, który po kilku latach używania nadaje się już tylko do wyrzucenia :P Najchętniej wziąłbym coś z metalu. Grunt by było małe - tylko karty, dokumenty i może jakiś banknot.
@szkodnix wisi ticket od 3 tygodni u nich, nawet komunikują postęp prac, ale mimo wszystko to żenada ;]
Bethesda to też dramat.
Starfield to największy "kryzys" w graniu na linuksie - do dzisiaj nie działa na kartach nvidii ;]
Na AMD śmiga podobno lepiej niż na Windzie, na Steamdecku też jak na moje standardy jest znośnie.
Ogólnie to taka "synergia spierdolenia" - czyli patologiczna jakość techniczna gry Bethesdy łączy siły z olewającą swój produkt Nvidią. Tak więc czekam sobie, aż to zielona firma naprawi ;]
Sam Starfield to jest plucie w twarz umiejącym czytać - nie wiem jak możne się nie wstydzić za to co "wygadują" postaci, jak wygląda świat. To jest dno dna.
Resztę da się znieść, ale Bethesda powinna dostać zakaz używania jakiegokolwiek języka ludzkiego w przyszłości za to co tam uczyniła ;]